Tak, znowu o języku, ale tym razem o czymś, co nierzadko jest kontrowersją wśród logopedów i specjalistów, którym ten temat jest bliski. Wędzidełko języka. Najczęściej kojarzy się z wadami wymowy, czyli z mówieniem nie najWYRAŹNIEJ 😊.Ale niektórzy będą je porównywać do końskiego wędzidła, które pomaga sterować ruchami konia. A czy wędzidełko u człowieka też czymś steruje? Owszem, kieruje ruchami języka. Ale czy tylko tyle? Być może słyszysz o konieczności podcięcia wędzidełka, kiedy ktoś nie mówi głoski [r] albo - w przypadku dzieci - w ogóle nie mówi lub ma trudności z rozwojem mowy. Jest jednak dużo więcej elementów, które są związane z długością i mobilnością tkanki ukrytej pod językiem.Być może Ty lub ktoś z Twojego otoczenia mierzy się ze skróconym wędzidełkiem języka i nic o tym nie wie?U wszystkich moich podopiecznych pojawia się kwestia wędzidełka. Oceniam wtedy funkcje w jamie ustnej, napięcia, postawę ciała, samą mobilność języka oraz wygląd, przyczepy i struktury dookoła wędzidełka. Jednak nie każdego ze skróconym wędzidełkiem wysyłam na zabieg.Dlaczego? Tu zaczyna się trudność, a w zasadzie złożoność tematu wędzidełkowego.Międzynarodowe Towarzystwo Specjalistów ds. Skrócenia Wędzidełka Języka (International Affiliation of Tongue-Tie Proffessionals – IATP) przyjęło definicję skrócenia wędzidełka języka o brzmieniu:„embriologiczna pozostałość tkanki w linii środkowej pomiędzy dolną powierzchnią języka a dnem jamy ustnej, która ogranicza fizjologiczną ruchomość języka”.Czyli właściwie o co chodzi?Żeby mówić o skróceniu wędzidełka języka, konieczne jest, aby ograniczenia funkcjonalne szły w parze z ograniczeniem anatomicznym pod językiem.Jest co najmniej kilka klasyfikacji, według których możemy ocenić wędzidełko języka. A w ramach każdej z nich, wyróżnione są różne typy skrócenia, miejsca przyczepów czy przezroczystości tej niesfornej niteczki pod językiem. Należałoby ocenić również całe ciało pod kątem symetrii, napięć i funkcji. Często słyszę: - Proszę Pani, teraz to wszyscy mówią o wędzidełkach. To chyba taka nowa moda. Kiedyś tego nie było.No właśnie. Moda? Czy jednak problem, którym, w wielu przypadkach, należałoby się zająć?Zawsze warto zastanowić się nad tym, w czym wędzidełko przeszkadza i co uniemożliwia. Może to być: • mała mobilność języka, • nieprawidłowa pozycja spoczynkowa języka, • nienormatywny typ połykania, • nieprawidłowa postawa ciała, • nieprawidłowy zgryz, • zaburzenia/wady wymowy, • trudności w jedzeniu (pobieraniu, obróbce i połykaniu pokarmów) • wybiórczość pokarmowa• ustny tor oddechowy• zaburzenia w stawach skroniowo-żuchwowych • chrapanie • i wiele innych… Brzmi jak never ending story i często tak właśnie jest. Nieprawidłowości spadają na nas niczym lawina. Żeby ją zatrzymać trzeba zastanowić się nad tym od czego zacząć naprawianie i gdzie tak naprawdę leży problem. Może wcale nie znajdziemy go w wędzidełku? Wiem, że wielu z Was chciałoby otrzymać jednoznaczną receptę, ale każdy przypadek jest bardzo indywidualny i nie da się dać jednej dobrej rady, chociaż…Jedyną dobrą radą jest: IDŹ DO SPECJALISTY. Nie bagatelizuj nawet najmniejszych objawów. Skrócone wędzidełko języka nie jest przyczyną wszystkich schorzeń, ale często jest przeoczone, niezdiagnozowane lub bagatelizowane. Przygotowała Agnieszka Rudnicka Na podstawie: 1. Magdalena Czajkowska, Struktura i funkcja w terapii logopedycznej, Wydawnictwo GooGoo, Zabrze 2023 2. Richard Baxter, Język na uwięzi, Wydawnictwo Impuls, Kraków 2023